Archiwum 20 maja 2004


maj 20 2004 ***
Komentarze: 1

Kurde, wszystko psuje. Przepraszam M, ale to co mi powiedzialas ostatnio tak mnie ruszylo,ze musialam to przeczytac 10 razy nim zajarzylam. Nie wiem czemu tak zareagowalam, ale jest mi cholernie przykro, rowniez dlatego,ze potrzebowalas pocieszenia a ja Ci go nie dalam. Znowu zachwolalam sie jak kompletna egoistka:(. Wogole jestem beznadziejna przyjaciolka (prawda Natalko??). M.-nie oddalam sie od Ciebie. Nie znioslabym mysli,ze mogybysmy juz sie neiprzyjaznic...Nie potrafie sobie juz wyobrazic zycia bez Ciebie...:(.

Przez niedlugi czas moge byc troche onkla, ale wybacz mi. Po prostu musze sie poskladac. Niby nic a taki zonk:(

mage666 : :