***
Komentarze: 4
Dzisiejszy dzień to jedna wielka hujnia. Nawet pisać mi się nie chce. Jestem wkórwiona na maksa, mam ochote wszystkich pozastrzelac. Na dodatek jutro spr. z chemii a ja nic nie umiem, jak zwykle zresztą. Nic mi sie dzisiaj nie udaje, można dostać zajoba. Mam nadzieję,ze jutro będzie lepiej. I że zdam z tej jebanej chemii...
Kurde, czyżby te moje zmienne nastroje byly spowodowane "woodstockową ciążą"?? :P Ciążą której nie ma??:P:P
Dodaj komentarz