gru 03 2003

Małe rozwazania na temat


Komentarze: 7

Zastanawialiscie sie kiedys po co istniejecie? Ja zastanawiam sie codziennie. Nie jestem katoliczka, religia ta denerwuje mnie najbardziej ze wszystkich znanych mi religii. Jej prawa, zasady, obowiazki... Ciagle powtarzanie tych samych czynnosci, robienie ludziom wody z mozgu. Zostalam potempiona przez wiekszosc znanych mi katolikow, kiedy stwierdzilam,ze ja tak dalej nie moge i nie chce. Zostalam chaotystka. Naza ta wzbudza brzdkie skojarzenia z sekta:P. Ale to zadna sekta nie jest, chaotyzm polega na wybieraniu z kazdej religii tego, co mi sie zywnie podoba i w co chce wierzyc. Wygodne prawda? Wygodne i bardzo egoistyczne, czyli cos w moim stylu.

Do tych wakacji zylam sobie w blogiej nieswiadomosci, w takim kokonie niewiedzy. Bylo mi z tym dobrze, wiedzialam, co dzieje sie pozamna, ale jakos nie interesowalo mnie to bardziej. Kiedy nadszed moment przebudzenia, okazlo sie, ze  niewiele jest osob ktorych moglabym nazwac przyjaciolmi. Moja obojetnosc zabijala wszystko. Do procesu normalizacji pobudzilo mnie moje Sloneczko, oraz moje wspaniale przyjaciolki, ktore nie zostawili mnie nigdy. Szlo powoli i opornie, gdyz ja wcale nie chcialam porzucac swojego wygodnego kokonu. I zaczal sie rok szkolny. Poznalam Moniczke, moja najwspanialsza, dzieki ktorej znow nabralam checi do zycia. Ona swoim entuzjazmem i chcecia zycia wyrwala mnie gwaltownie z mojego swiata i przywrocila zyjacym. Jej zawdzieczam to, iz odnalazlam sie w nowej klasie. Przestalo mi wszystko wisiec, zaczynam wychodzic z kokonu egoizmu ktory narastal wokol mnie latami. Dzieki niej poznalam mojegu drugiego najlepszego przyjaciela:D Kocham Was wszystkich, nigdy nie zapomne tego co zrobiliscie dla mnie...

mage666 : :
mgiełka
06 grudnia 2003, 22:18
Tak naprawdę nie mam pojęcia kim jesteś,ale myślę że jesteśmy bardzo do siebie podobne.Różni nas tylko jedna zasadnicza sprawa-ja ze swojego kokonu nie potrafię(a może już nie chcę)się wydostać.Tkwię tak i nawet się już nie zastanawiam jak i dlaczego do tego doszło.Kiedy straciłam kontrolę nad swoim życiem?Przestałam wierzyć w przyjaźń,w miłość.Te uczucia istnieją tylko wtedy gdy w nie wierzymy.A mi nie przyniosły one nigdy nic dobrego,sprawiały że zatracałam się tylko w całej tej beznadziei,cierpiałam więc przestałam w nie wierzyć.Zostałam tylko ja i to uczucie,to przeklęte uczucie że nie zrobiłam tego co trzeba...
05 grudnia 2003, 17:32
Agusiu!!!!!!!!! A, moja ty kochana! :D Z tom religiom to nie ezd tak zle, tesh kcialabym sobie wybierac to co mi najbardziej pasi... ale moje nadzbyt wyidealizowane poczucie uczciwości nie pozwala mi na takiego rodzaju "kanty" ;P Tak więc wybralam katolizm po osmiu latach mojej religijnej nieobecnosci ;) I dobrze mi z tym, nie mowie, ze stalam sie teraz wzorowym katolikiem, czesto oposzczam niejednom "sesje" z Panem Bogiem... ale spoko, czuje siem dobrze i nie odnosze wrazenia jakbym kogos tym ranila.... i taki jest tego wszystkiego sens... EVERYTHING EZD DOBRZE, POKI NIE ROBISZ KRZYWDY BLIZNIM! IO tym siem kieruj w życzu, gdyz ezdes bardzo wartościowom osobom ze zlotym serduszkiem! Bardzo ciem kocham! Wesolych Mikolajek! Twoja Natka! :D
04 grudnia 2003, 16:29
Adziu !!! Ty mój Aniołku kochany . Cokolwiek wybierzesz zawsze będę miała Ciebie w serduszku ,wkoncu spedziłysmy ze soba tyle wspaniałych chwil jak np PSM i inne historie ,wiec dla mnie nie wazne jest w co wierzysz ,pamietaj ,ze ja w Ciebie bede wierzyc :P:P Gratuluje 4++ z egzaminu -ZDOLNA JESTES buziaczki w nagrode
haker
03 grudnia 2003, 22:30
JESTES ZAJEBISTA I NIC TEGO NIE ZMIENI WIEC NIE MASZ CO SIE MARTWIC TAK JAK JA ZE NIE BEDZIESZ MIALA PRZYJACIOL. TO JEST SZCZERA PRAWDA NIE WIERZ W TO CO MOWIA INNI ALE WIERZ W TO CO CHCESZ !!!!!!! WEZ TO I ROB CO CHCESZ : 0===zzzzzzzzzzzzzzzzz> I ZROB TAK DO TYCH KTORYCH NIE LUBISZ : ..!..^_^..!.. :D:D:D
03 grudnia 2003, 22:27
fajne wiedzielm ze jestes zdolna :D
[dodi]
03 grudnia 2003, 20:27
no wiec ja sie nie chcem wypowiadac ... ale cos tam powiem ... wiec uwarzam ze kazdy wierzy w to w co wierzy ... a ten bolg mozna zaliczyc do jednych z lepszych ...dziekuje.
FATAL1TY
03 grudnia 2003, 20:24
SKARBIE TY MOJ,JA TEZ CIE KOCHAM!!...NO I NIEPRZESADZAJ Z MOIMI ZASLUGAMI:PRZECIEZ JESTES ZAROMIBISTA...!!!MOJ TY BIMBERKU...PAMIETAJ O MNIE ZAWSZE...!!

Dodaj komentarz