| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
| 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
| 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
| 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
| 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 |
WIDŻILIA,WIGILIA,KURWILA...ROZNIE SIE TU U NAS NA TO MOWI:) ALE COZ,DZIEN JAK DZIEN TYLKO BARDZIEJ ONKLY:)PELNO HYPOKRYZJI,I WODKI:) NO COZ TAK BYWA:D
ALE PO WIGILII..SPACEREK Z RAFALEM(NIBY NA PASTERCE BYLAM,ALE CII BO MI GOSKA NOGI Z DUPY POWYRYWA JAK SIE DOWIE;P) ZAKONCZONY DLUGIM NAMIETNYM MIZIANIEM. RAFAL OBIECAL,ZE NA SYLWESTRA ZOBACZE:)CIEKAWA JESTEM:):):):):)
Cholera..nie wiem co mam robic.. Tak szczerze to czasami nie wim po co ja tu wogole jestem. Zeby wszystkim psuc zycie? Zepsulam je juz Monii,Mateuszowi.. Teraz przeze mnie poklocili sie Krzysiek i Fafik. Nawet jebanemu Dawidowi zycie zepsulam. A teraz rafalowi.. dzisiaj byla u niego cholerna awantura..a zaczelo sie od tego,ze patryk(brat rafala) stwierdzil,ze rafal jest pojebany,ze mnie krzywdzi i woli pic nalewki ze stefanem niz byc ze mna.no ja sie z tym zgadzam,ale chuj patrykowi do tego..nie potrafie opisać co bylo potem..kurwa kurwa kurwa..
czuje sie cholernie olana..mam juz dosc wszystkiego..to parodia..parodia zycia..kurwa ja już nawet nie potrafie zyc normalnie..och zeby kinia byla pod reka to bym sie przynajmniej miala na czym wyzyc..
Mam teraz dluga przerwe wiec przylazlam do domu i pisze sobie notke. Czuje,ze nie wytrzymam dluzej w tej szkole. Zreszta... kurde blashka nie wiem co bedzie dalej ze mna i rafalem, kocham go ale czasami czuje,ze zwariuje jesli dalej bedziemy sobie tak odpierdalac. a co do moni...nawet nie chce mi sie o tym myslec..nie wiem co robic cokolwiek nie zronie i tak jest zle...
A TERAZ OPISZE WAM AKCJE Z KINIĄ;) PO PROSTU MUSZE...
SADY W PEGAZIE. DWA WOLNE MIEJSCA. PRZYSIADA SIE KINIA Z ANETĄ-SWOJĄ PRZYJACIÓŁKĄ. PO CHWILI MILCZENIA KTÓRAŚ Z NICH BEZCZELNIE PYTA CO U MNIE."WSZYSTKO OK,KOCHAMY SIE,JEST ZAJEBIŚCIE,JEST NAJWAŻNIEJSZA BLA BLA BLA...A CO U CIEBIE KINGA?JESTES Z JESZCZE Z EDEM?" "NIE JUZ NIE"(W DOMYSLE- JESTEM WOLNA TYLKO DLA CIEBIE CZEKAM KOCHAM CIE WEZ MNIE ACH WEZ;P); SADY NA TO: "TO TY TAKA KURWA JESTES,ZE NAWET ED CIE JUZ NIE CHCE?"(PIERWSZY RAZ SLYSZALAM,ZEBY RAFAL POWIEDZIAL TAK NA DZIEWCZYNE;P); KINIA:"WIESZ CO,JA JUZ CHYBA NI CHCE TU SIEDZIEC" I POSZLA. NO I BIEDNA ZDOLOWALA SIE I TYM,ZE RAFAL JA OLEWA I WYZYWA I POSTANOWILA SIEDZIEC DO KONCA ROKU W DOMU I SIE UCZYC.SZCZYTNE CELE,NIECH SIE ICH KURWA TRZYMA;P WYSLALA ANETKE DO SADEGO,ZEBY MU O TYM POWIEDZIALA ZEBY ZMIEKL;P NO COZ NIECH ZYJE BIEDNA MARZENIAMI...
WIECIE JAK TO WOGÓLE BYŁO Z RAFALEM?BYŁO TO TAK..DAWNO DAWNO TEMU ZA SIEDMIOMA GÓRAMI I TAKIE TAM;P SZŁAM Z KRZYŚKIEM(JEGOMOŚCIEM) DO STASI A ON BYL UMÓWIONY Z SADYM(RAFAŁEM).POSZLIŚMY PO NIEGO I MNIE ODPROWADZILI DO MONICZKI. I SADY SPAŁ U KRZYŚKA I GADALAM Z KRZYŚKIEM(NIBY,BO MI WKRĘCALI,ZE RAFAŁ SPI) O TYM,ZE SIE RAFALOWI PODOBAM.WIEC NASTĘPNEGO DNIA UMÓILIŚMY SIE NA PIWKO NAD BOBREM- JA KRZYSIEK RAFAŁ STASIA I SEBO. I AGA SIE NAJEBALA. CHOLERNE SZCZESCIE BO INACZEJ NIE WIEM CO BY BYŁO.. WZIELAM RAFALA ZA BETY I POSZLISMY "MOCZYC NOGI";P. NO I ZACZELIŚMY GADAĆ,OPARCI O SWOJE PLECY.. W KONCU POŁOŻYŁAM MU GŁOWE NA KOLANACH I KAZAŁAM SIE POCAŁOWAĆ..ZGODZIŁ SIE..A POTEM NIE MOGLIŚMY SIE OD SIEBIE ODKLEIĆ..NASTĘPNEGO DNIA ZACZELISMY CHODZIC...
PIERWSZA ZDRADA RAFALA- DOKŁADNIE W DZIEŃ MOJEGO POWROTU Z TARNOWSKICH.KURWA CHUJOWY TERMIN NIE? WYBACZYŁAM, ALE ZROBIŁAM NIEZŁĄ AWANTURE. W SUMIE CHYBA TO NIM WSTRZĄSNEŁO..NIE WIEM, W KAŻDYM RAZIE..
DRUGA ZDRADA- 18 U ANETY. PROSILAM GO,ZEBY NIE POSZEDŁ. POSZEDŁ. ZDRADZIŁ..KURWA JESZCZE BOLI.. KINGA- CÓŻ W SUMIE ONA KOCHA SIE W NIM OD ROKU WIĘC JEJ SIE WPIERDOLIŁAM.ALE SZMATO WIEDZIAŁAŚ,ZE GO KOCHAM,ZE ZACZYNA SIE NAM UKŁADAC! CHOLERA,NIGDY BYM NIE POMYSLALA..ZAWSZE WYDAWALO MI SIE,ZE MNIE LUBI,ZE NIC DO MNIE NIE MA.. NIGDY BY MI NIE PRZYSZLO DO GLOWY,ZE KOCHA RAFALA. TYM BARDZIEJ,ZE MIALA CHLOPAKA.CÓŻ,CHŁOPAKA ZOSTAWIŁA TYLKO PO TO,ZEBY SIE LIZAĆ(BOŻE MAM NADZIEJE,ZE TYLKO LIZAĆ)Z RAFAŁEM.NIC TAM,ZE BYLI NA TEJ SAMEJ IMPREZIE,BOŻE CO ZA KURWA. OCZEKIWAŁA,ZE RAFAL ZE MNĄ ZERWIE DLA NIEJ.ZDZIWIŁA SIE PEWNIE,KIEDY JĄ OLAŁ I BŁAGAL MNIE O PRZEBACZENIE... NO COZ..TYDZIEN POTEM WYJECHALAM DO NIEMIEC. NA TYDZIEN;P. TEZ ZDRADZILAM...CHOLERA ALE ZALUJE...
POTEM BYLUY WZLOTY I UPADKI...ROZNIE NAM SIE UKLADALO..ALE Z CZASEM ZACZELISMY BYC DLA SIEBIE NAJWAZNIEJSI. NIE WYOBRAZAM SOBIE ZYCIA BEZ RAFALA.HEH KINGA I MICHAŁ DAWNO NALEZA DO PRZESZLSCI.. ALE ONA NIE POTRAFI SOBIE TEGO WYOBRAZIC. CIAGLE PROBUJE SIE WPIERDALAC..NO COZ...