Komentarze: 0
nowa graficzka w końcu trochę może ruszę tego bloga.u mnie na razie chujnia, ale jutro jadę na koncwercik z krzysiem, mam nadzieje,ze chociaż sie wyszaleje.necik mi coś szwankuję,więc przez jakiś czas znów mnie nie będzie. aha i jeszcze jednożyczę pewnej osobie,zeby tak do końca życia orgazmu nie miała