Komentarze: 0
Zjebalam chemie. Angielki też. O niemieckim nie wspomnę. "Mage ty kretynko może zaczelabyś się w końcu uczyć??" Caly czas to sobie powtarzam. Z miernym skutkiem. Mój leń jest zbyt wielki,zeby go sobie ot tak zmienić:P:P.
Moniczka wkurzona jest na Krzysia. Krzysiu na Moniczke. Nie wiem jak im pomóc. Uparli się oboje i koniec. Kurde... Czasami zachowują się jak moje Slońce:P.
A co tam u mojego Slońca?? W zasadzie zerwaliśmy... On chce się przyjaźnić, ale dla mnie to za trudne. Strasznie mnie do Niego ciągnie... Staram sie jak mogę nie spotykac go, bo boję się mojej reakcji. Mamy do siebie pewien rodzaj "ciągotek" ale nie chce nic z tym robić...